Rok 2019 był lepszy, niż się spodziewano. Ale spowolnienie gospodarcze nas nie ominieRok 2019 był lepszy, niż się spodziewano. Ale spowolnienie gospodarcze nas nie ominie

"W statystykach europejskich zanotowaliśmy wzrost eksportu rzędu 6%. Jeśli wynik ten będzie ostateczny, będziemy mogli być z niego zadowoleni. Nie mieli na co narzekać polscy przemysłowcy - którzy sprzedali trochę więcej, niż można było oczekiwać. Całkiem dobrze prezentowały się także wyniki handlu hurtowego i detalicznego" - powiedział serwisowi eNewsroom Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej.
"Jednak końcówka roku była słabsza. Na wyniki światowego handlu w 2019 roku dosyć mocno wpływały duże obawy przed pełnowymiarową wojną handlową między USA a Chinami. Baliśmy się, czy przypadkiem następnym celem mocnych negocjacji handlowych USA nie będzie Europa. To przede wszystkim odbiłoby się na gospodarce Niemiec - które są dla nas podstawowym partnerem handlowym. Nie wydaje się, żeby te obawy się zrealizowały. Z drugiej strony strach wpływa na koniunkturę. Firmy i konsumenci są ostrożni. Trochę mniej kupują dóbr zaopatrzeniowych do dalszej produkcji, trochę rozważniej podchodzą do swoich wydatków. Oczekują, że kolejne kwartały mogą nie być dla nich tak pomyślne. W ten sposób sami fundujemy sobie spowolnienie gospodarcze" - wskazuje Soroczyński.
Źródło i zdjęcie: eNewsroom
| Wymagane: Zaloguj się aby dodać komentarz | > Zaloguj się |
Zgodnie z założeniami nowej dyrektywy, państwa członkowskie UE muszą opracować długoterminową strategię renowacji budynków, zarówno publicznych jak i prywatnych. Plan jest taki, by do 2050 roku wszystkie budynki w Polsce były budynkami o niemal zerowym zużyciu energii (tzw. standard nZEB). Założone plany powinny zawierać także cele pośrednie, które zrealizujemy w latach 2030 i 2040. Czytaj więcej